Tradycyjne ciasto, które zam od dzieciństwa. Czas śliwkowych zbirów, mieszanie powideł i wypieki ciast przybliża mnie do tamtych chwil. Dziś tak jak u babci wtedy, pachnie śliwkami, cynamonem i cytrynową melisą
składniki:
2,5 szklanki maki
1 szklanka maślanki lub naturalny jogurt wymieszany z śmietaną słodką
0,5 szklanki oliwy z oliwek
1 szklanka cukru
3 łyżeczki proszku do pieczenia
cukier waniliowy
3 jajka ( ja dodałam 4 gdyż miałam tylko maleńkie)
1,2 kg śliwek
cynamon
szczypta soli
listki świeżej, cytrynowej melisy
cukier puder
brązowy cukier
przyrządzanie:
przekroić śliwki na pol , wydrążyć pestki i naciąć polówki przy końcówkach
Oddzielamy żółtka od białek
Ubijamy białka z odrobina soli, następnie dodajemy stopniowo cukier
do ubitej piany dodajemy żółtka i rozcieramy
następnie olej z oliwek
Do masy przesiewamy mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i cynamonem i drobno posiekaną cytrynową melisą.
Łączymy z mokrą masą
Układamy polówki śliwek skórką na dól
Pieczemy 1 godzinę w nagrzanym 180 stopni piekarniku
Po upieczeniu ostudzone ciasto posypujemy cukrem pudrem, cynamonem i brązowym cukrem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz